W sobotę 01.04.2017 roku, w Klubie Zodiak w Rzeszowie, odbył się II Zlot Piwowarów Domowych. W ramach Zlotu zaplanowaliśmy również V Karpacki Konkurs Piw Domowych, o jego wynikach możecie przeczytać w poprzednim poście.
Frekwencja przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. W sumie na liście uczestników odnotowaliśmy liczbę 132. To niemal dwukrotny wzrost uczestników w porównaniu do I Zlotu, który odbył się równo rok temu (około 70-75 osób). Na szczęście nowa miejscówka, którą znaleźliśmy posiadała spore możliwości, bez problemu i swobodnie przyjęła taką ilość gości. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego to pewnie już na stałe zagościmy w Klubie Zodiak.
Wycieczka do Łańcuta
Jeszcze przed rozpoczęciem II Zlotu, część zainteresowanych uczestników wybrała się do Łańcuta, zwiedzać nowo powstały w tym mieście browar rzemieślniczy. Nazwa historyczna powróciła, Browar Łańcut ponownie działa w mieście, aczkolwiek jest to całkiem inna działalność, w innym miejscu, inny rodzaj warzonych piw, również na trochę mniejszą skalę. Spod Klubu Zodiak około 14:00 wyjechaliśmy autokarem do Łańcuta. Pogoda był idealnie dopasowana do podróży więc nastroje ponad 30 uczestników były wyśmienite. Na miejscu właściciele browaru opowiedzieli o piwach oraz odbyła się samoobsługowa degustacja z tanków. W sumie w browarze spędziliśmy około 1,5h i na 16:00 powróciliśmy do Rzeszowa, bezpośrednio pod Klub aby rozpocząć Zlotową imprezę.
Prelekcje piwowarskie
W trakcie Zlotu przewidzianych było wiele atrakcji. Najważniejsze punkty to prelekcje doświadczonych piwowarów – „Jasne, że ciemne” oraz „Domowy Barrel Aged”. Obie to około 20-30 min ciekawej wiedzy, częściowo historycznej jak pierwszy wykład a także trochę zaawansowanych piwowarsko elementów jak beczkowanie piwa. Wykłady był tak układne aby nie tylko przekazywały wiedzę i informację ale także aby były dla uczestników „inspiracją piwowarską”. W przyszłym roku planujemy nieśmiało lekkie rozbudowanie tego elementu, również o wykłady dla piwowarów rozpoczynających naukę warzenia piwa.
Pokaz warzenia
Na Zlocie przygotowany zostały także pokaz warzenia piwa a poprowadził go Tomasz Rapiej, doświadczony piwowar domowy. Tomasz omówił pełny proces warzenia – od zacierania piwa ze słodem, po filtrację i wysładzanie, do momentu gotowania i chmielenia brzeczki. Pokaz cieszył się sporym zainteresowaniem i na pewno rozszerzymy ten element w przyszłym roku tak aby odbył się on trochę w innych warunkach. Tak aby chętni wiedzy nowi piwowarzy mogli w spokoju porozmawiać i usłyszeń prowadzącego a także zadawać własne pytania.
Wystawa i sponsorzy
Zaraz obok miejsca pokazu umieściliśmy sporo różnego sprzętu do warzenia, była to swego rodzaju wystawa. Na niej m.in. kadzie zacierne (lodówki), kotły warzelne (z kranem i hop stoperem), chłodnice i wymiennik ciepła (z pompką) i kilka innych, zarówno tych prostych, ale także i tych zaawansowanych, także pomysły typu „zrób to sam”. Obok urządziliśmy stoisko dla sponsorów konkurs, z okazji skorzystał sklep Świat Drożdży. Zaprezentował surowce, literaturę, sprzęt m.in. kociołek zacierno warzelny Coobra CB25. W sumie w całości można było pooglądać na własne oczy sporo różnych akcesoriów do warzenia piwa.
Piwo i catering
Istotnym elementem każdej dobrej imprezy jest jedzenie i picie. O to chcieliśmy zadbać ze szczególną troską. Na Zlocie dostępnych było 10 kranów (schładzarki) a z nich polało się jednocześnie 10 różnych piw domowych. Piwa przygotowane zostały specjalnie na Zlot przed 10 piwowarów. To była dobra okazja aby stworzyć swego rodzaju konsumencki konkurs, który nazwaliśmy „Najlepsze piwo zlotowe”. To była tylko zabawa ale goście złapali haczyk i chętnie oddawali głosy na to piwo, które ich zdaniem smakowało im najbardziej. Spośród 132 osób obecnych na sali oddano w sumie 111 głosów co dało około 85% frekwencję. Wygrało piwo Zest Pale Ale, który przygotował Michał Jadwisiak, za co dostał również wielkie brawa jak i 25 kg worek słodu. W tym konkursie nie było przegranych. Wszyscy piwowarzy, którzy uwarzyli piwo dostali mniej lub więcej słodów a to wszystko dzięki sponsorowi, który je ufundował. Serdecznie podziękowania za nagrody dla sklepu Alepiwo.
Po osuszeniu kranów z piw startujących w konkursie Najlepsze piwo zlotowe, gościom zaserwowaliśmy piwa kwaśne w dwóch odsłonach – beczkowy Flanders Red Ale uwarzony w Akcji Beczka II, oraz to samo piwo ale leżakowane jeszcze dodatkowo, przez około 4-5 miesięcy na wiśniach. Pojawiła się także Brown IPA, piwo uwarzone w Starym Browarze Rzeszowskim (Nagroda Główna z IV Karpackiego KPD 2016) oraz kilka piw z Browaru Łańcut. W sumie było ponad 300l piwa, zostało ledwie kilka litrów.
Catering okazał się dla nas nie lada wyzwaniem, wykarmić taką ilość osób nie jest łatwo. Oprócz własnoręcznie przygotowanych przez Tomasz Prucnala wyśmienitych wędlin, był także 50l gar forszmaku, wiadro hermelin, mnóstwo marynowanych warzyw, pieczywo, różne dodatki, kończąc na przegryzkach czy kawie i herbacie. Były też słodkie babeczki, które przygotował żona Dawida Bałchana – zniknęły z mgnieniu oka. Kuchnia pękała od roboty, jak to na dobrej imprezie, większość strawy zniknęło i chyba o to chodzi.
Konkurs wiedzy
W trakcie Zlotu miał miejsce krótki konkurs z wiedzy piwowarskiej, do zdobycia był sporo różnych gadżetów, które ufundował sklep Alepiwo oraz firma Browamator oraz organizator. Były koszulki, torby na piwo, mieszadła, komiksy i kilka mniejszych gadżetów. Jak widać nagrody cieszyły uczestników.
Podsumowanie
Już po północy, nasza ekipa ogarnęła z grubsza salę i kontynuowała po części zabawę już na after party na mieście. Takiej skali impreza z perspektywy organizatora to było bardzo duże wyzwanie. Ale oceniamy, że w dużej mierze podołaliśmy zadaniu, a zdobyte doświadczenie zaprocentuje przy organizacji kolejnych Zlotów. W naszej głowie już kolejne pomysły na atrakcje na kolejny rok. Nie będzie nudy! Już do kalendarza wpiszcie sobie marzec 2018 i III Zlot Piwowarów Domowych. Śledźcie nas na facebooku oraz dział Kalendarz na tej stronie a nic co dobrego Was nie ominie!
Galeria zdjęć
